Jak skompletować swoje pierwsze akwarium

Akwarystyka to wspaniałe hobby. Obserwowanie podwodnego świata może być fascynujące, ponadto widok zielonej toni wspaniale uspokaja. Trzeba jednak pamiętać, że – jak każde hobby – akwarystyka wymaga zaangażowania, czasu i pieniędzy. Akwarium to odbiornik prądu pracujący non stop i już choćby to kosztuje. Utrzymanie zbiornika wymaga jego systematycznej pielęgnacji, bez której rośliny i ryby prędzej czy później zginą.

Początkujący może nie wiedzieć, z ilu i jakich elementów składa się działający zestaw akwarystyczny, dlatego może na początek kupić kompletny zestaw, zawierający niezbędne wyposażenie skompletowane przez fachowców. Zestawy można kupować pod adresem https://www.plantica.pl/produkty/akwaria-zestawy.  

Byle nie za małe

Dostępne są różne wielkości, ale te najmniejsze nadają się w praktyce tylko dla roślin i krewetek. Kto chce hodować rybki akwariowe, powinien wybrać zestaw nie mniejszy niż 60 litrów. Ryby potrzebują przestrzeni, akwarium jest dla nich tym, czym klatka dla zwierzęcia: gdy jest zbyt mała, lokator cierpi i szybko ginie. Akwaryści mówią niekiedy o „przerybieniu”. Taka sytuacja występuje wtedy, gdy ryb jest zbyt dużo jak na daną pojemność.

Elementy zestawu akwariowego

Kto chce samodzielnie skompletować akwarium, zaczyna z reguły od zbiornika z pokrywą i oświetleniem. Najważniejszym elementem jest filtr – wewnętrzny lub zewnętrzny. Można przyjąć, że w akwariach do 100 l wystarczy filtr wewnętrzny, większe wymagają już filtra kubełkowego, umieszczanego na zewnątrz, w szafce akwarystycznej. Jeśli temperatura w mieszkaniu jest zimą niższa niż 24°C, niezbędna będzie grzałka, która automatycznie się włącza, gdy woda robi się zbyt chłodna. Przyda się też termometr do kontroli temperatury wody. Pod akwarium dobrze jest umieścić specjalną matę, która zmniejsza ryzyko pęknięcia podstawy zbiornika.

Do akwarium trzeba dobrać podłoże. Tu możliwości jest wiele, najczęściej wybiera się podłoże aktywne biologicznie i przysypuje je warstwą żwiru. W podłożu posadzone zostaną rośliny, można też umieścić dekoracje i kryjówki dla ryb – niektóre gatunki muszą ich mieć sporo.

Z rybkami trzeba będzie poczekać

Po zalaniu zbiornika wodą trzeba, niestety, odczekać kilka tygodni, aż w wodzie wytworzy się równowaga biologiczna. Powstanie w ten sposób woda przypominająca nieco taką z jeziora lub rzeki. Dopiero po osiągnięciu takiej równowagi można stopniowo kupować i wpuszczać rybki. W osiągnięciu równowagi biologicznej powstanie biostarter, czyli specjalna pożywka dla bakterii nitryfikacyjnych. To właśnie namnożenie się tych bakterii, niezbędnych do oczyszczania wody z toksycznych substancji, wymaga czasu.

Konieczny też będzie odmulacz do wymiany wody i czyszczenia dna. Warto zaopatrzyć się w zbiorniki na wymienianą wodę. Mogą to być wiaderka, ale i np. pięciolitrowe butelki po wodzie mineralnej, jeśli akwarium nie jest duże. Do zbiorników spływać będzie wypompowywana woda, potem ze zbiorników trzeba będzie dolewać świeżej.

Czasem trzeba odłowić którąś rybkę – służą do tego specjalne podbieraki. To w zasadzie wszystko na początek. Powodzenia!