Mydło bez che­mii? Zrób je sama

fresh-natural-oil

Pro­duk­cja mydła nie wymaga wyko­rzy­sta­nia żad­nych spe­cja­li­stycz­nych urzą­dzeń i ingre­dien­tów. Wszyst­kie skład­niki nie­zbędne do zro­bie­nia mydła eko­lo­gicz­nego, bez dodatku skład­ni­ków che­micz­nych, które mogą uczu­lać użyt­kow­nika, można bez pro­blemu kupić w sieci inter­ne­to­wej. Jak zro­bić wła­sne mydło?

Recep­tura mydła

Mydło łatwo zro­bić, jeśli tylko jest się w posia­da­niu dobrej recep­tury na ten nie­zbędny w każ­dym domu kosme­tyk. Naj­prost­szy prze­pis na mydło zre­ali­zuje każdy. Potrzebne będą do tego pewne skład­niki, które można kupić m.in. w bazie kosme­tycz­nej na Eco­Flo­res. Są to m.in. olejki zapa­chowe, które nadają mydłom pięk­nego aro­matu, prze­no­szą­cego się póź­niej na skórę domow­ni­ków. Nie­zbęd­nym skład­nikiem che­micz­nym w natu­ral­nych mydeł­kach robio­nych w domu będzie wodo­ro­tle­nek NaOH, ponie­waż zmy­dla­nie tłusz­czu jest pro­ce­sem che­micz­nym, więc taki zwią­zek jest po pro­stu konieczny w uży­ciu. Czy­sty wodo­ro­tle­nek wcho­dzi w reak­cję z fazą ole­jową i dez­ak­ty­wuje się, przez co prze­staje być w jakim­kol­wiek stop­niu szko­dliwy w pro­duk­cie final­nym, jakim jest kostka mydła.

Do wypro­du­ko­wa­nia domo­wego, natu­ral­nego mydła konieczne będzie zgro­ma­dze­nie ponad litra wytłoku z oliwy, tzn. 1000 g olive pomace. Do tego 380 ml zim­nej wody desty­lo­wa­nej oraz 127 g wodo­ro­tlenku sodu NaOH, który można kupić np. w skle­pach z odczyn­ni­kami czy w hur­tow­niach che­micz­nych, rów­nież w inter­ne­cie. Osoba two­rząca wła­sne mydło musi zaopa­trzyć się w ubra­nie ochronne, stary ręcz­nik, gumowe ręka­wice, oku­lary ochronne, wagę kuchenną, szklane naczy­nie do roz­ro­bie­nia NaOH, blen­der, ter­mo­metr kuchenny i gar­nek ze stali nie­rdzew­nej. Przy­da­dzą się rów­nież foremki na finalny pro­dukt, aby nadać mu pożą­dany kształt.

Jak to zro­bić?

Po zabez­pie­cze­niu miej­sca, w któ­rym będziemy robić mydło i zało­że­niu odzieży ochron­nej, należy zro­bić ług. W tym celu odmie­rzamy wodo­ro­tle­nek oraz ciecz. NaOH należy powoli wsy­pać do wody i wymie­szać mik­sturę łyżką, pamię­ta­jąc o tym, że w reak­cji tej powsta­nie cie­pło, a woda sta­nie się gorąca. Uwaga! Nigdy nie można zamie­niać kolej­no­ści i wle­wać wodę do wodo­ro­tlenku. Po umiesz­cze­niu w cie­czy ter­mo­metru można przy­stą­pić do pod­grza­nia oliw­ko­wych wytło­ków. W tym samym cza­sie ług sty­gnie do osią­gnię­cia tem­pe­ra­tury 40 stopni Cel­sju­sza. Do takiej samej tem­pe­ra­tury pod­grzewa się oliw­kowe wytłoki. Ług i pod­grzane wytłoki należy połą­czyć, wle­wa­jąc ług do oleju i mie­sza­jąc całość drew­nianą łyżką. Na koniec mie­sza­ninę naj­le­piej wymie­szać dokład­nie przy uży­ciu blen­dera, do uzy­ska­nia gład­kiej, gęstej kon­sy­sten­cji. Dopiero wtedy uważ­nie prze­le­wamy masę do przy­go­to­wa­nej foremki – sili­ko­no­wej lub drew­nia­nej i szczel­nie przy­kry­wamy ją folią spo­żyw­czą. Masa jest sil­nie żrąca i musi sama przejść fazy – żelową i stałą. Po około 24 godzi­nach powierzch­nia mydła staje się twarda i nie­prze­zro­czy­sta. Można ją pokroić w pla­stry suchym nożem. Po sze­ściu tygo­dniach leża­ko­wa­nia pod przy­kry­ciem z papieru do pie­cze­nia mydło nabiera odpo­wied­nie Ph pomię­dzy 7 a 10 i można już korzy­stać z niego do mycia.