Przyszłość narodu leży w fotelikach

Niech małe foteliki dziś, zamienią się w prezydenckie fotele jutro – postuluje prezydent w swoim orędziu do narodu.

W sierpniu ruszyła kolejna odsłona kampanii społecznej „Klub Pancernika klika w fotelikach” uświadamiająca konieczność przewożenia dzieci w fotelikach z zapiętymi pasami, niezależnie od długości trasy. W tegorocznej odsłonie kampanii przygotowane zostały dwie linie komunikacyjne – jedna skierowana do rodziców, druga do dzieci. Działania Pancernika zostaną zauważone dzięki jego szerokiej obecności w mediach tradycyjnych i w internecie, w serwisach społecznościowych i na imprezach plenerowych.

Dzieci docenią tegoroczny spot telewizyjny, który nabrał rumieńców dzięki bardziej kolorowej oprawie graficznej oraz nowej piosence do melodii „Czterech Pancernych” zaśpiewanej przez Jarosława Boberka. Na stronie internetowej klubpancernika.pl czekają na dzieci gry, zabawy, tapety i gadżety do ściągnięcia, a także niespodzianki, które pojawią się podczas trwania kampanii. Dla dorosłych przygotowane zostały informacje na temat bezpiecznego przewożenia dzieci w fotelikach.

Po raz pierwszy w historii kampanii przygotowana została oddzielna linia komunikacyjna skierowana do rodziców. Pancernik Gustaw wprost z fotela prezydenckiego wygłasza orędzie do narodu, przypominające o dbaniu o bezpieczeństwo najmłodszych. Stosowanie fotelików oraz prawidłowe ich użytkowanie stanowi główną troskę pancernego prezydenta.

Powiększając zasięg i skuteczność kampanii przygotowana została odsłona outdoorowa, obecna na stacjach benzynowych w miejscowościach wypoczynkowych i na trasach dojazdowych do tych miejscowości. 100 stacji zaangażowało się w pomoc w promowaniu dobrych praktyk w przewozie dzieci.

Przez cały sierpień, podczas kontroli drogowych prowadzonych przez policję na terenie całego kraju wręczane będą dzieciom maskotki Pancernika Gustawa mające za zadanie przez cały rok przypominać dzieciom i dorosłym o potrzebie dbania o swoje bezpieczeństwo. W takim razie co trzeba zrobić, żeby zatrzymała nas policja? Ma ktoś jakiś pomysł?

materiał zaczerpnięto ze strony www.kampaniespoleczne.pl