Dlaczego nie zjadł obiadu? Ledwo skubnął trochę mięsa, a ziemniaki zostawił całkowicie nietknięte. Strach o zdrowie pociechy urosło do prawdziwej paniki. Niejeden blog mamy, mamy zmartwionej o swoje dziecko, donosi, że to poważny problem i należy szukać rozwiązania. Gdzie je jednak znaleźć? Na aptecznych półkach, gdzie producenci leków oferują nam skuteczne środki, które zwiększą łaknienie dziecka? Może należy odpowiednio przygotowywać i dekorować posiłki, aby okazały się zachęcające?
Jednym z głównych problemów wśród dzieci są błędne nawyki żywieniowe, które utrwalone zwiększają prawdopodobieństwo chorób w życiu dorosłym. Może to nie problemy zdrowotne sprawiają, że dziecko nie chce zjeść obiadu? Może powodem jest słodzony napój oraz ciągłe podjadanie słodyczy i przekąsek z fastfoodów? Dziecko, które od podwieczorku nie dostało nic do jedzenia, nie umrze z głodu. Może za to chętniej zjeść posiłek, który przygotujemy. Istnieje również większa szansa, że postanowi spróbować warzyw. Zapomnijmy więc na chwile o strachu i nie cieszmy się, że dziecko z ochotą zjadło kajzerkę. Bez niej na pewno doczekałoby do obiadu.
Nawyki żywieniowe odnoszą się również do podwieczorków oraz drugich śniadań. Słodka bułka z czekoladą w środku oraz hot-dog kupiony po drodze jest rozwiązaniem prostym, ale czy odpowiednim? Budując w dziecku nawyk spożywania jedzenia niezdrowego oraz kalorycznego zaowocuje w przyszłości chorobami oraz otyłością. Wiele stron internetowych jak np. Ladygugu proponuje przepisy na zdrowe i szybkie przekąski, a także inne, niezwykle cenne porady dla mam. Należy poświęcić tylko kilka minut na znalezienie ich na stronach www i kolejne na przygotowanie.
Starajmy się również nie traktować jedzenia, jako nagrodę. Batonik lub wizyta w McDonaldzie niekoniecznie musi być dobrym wynagrodzeniem za grzeczne zachowanie oraz dobre wyniki w szkole. Z pewnością znajdzie się również zdrowa potrawa, którą Twoje dziecko uwielbia. Naleśniki z serem? Makaron z sosem pomidorowym? Choć należy poświęcić na to trochę czasu, z pewnością warto.