Zabaw z kredkami ciąg dalszy…

Tym razem tłuste pastele… Najprostsza abstrakcyjna kompozycja pod słońcem !! A jaka efektowna!!

Obieramy resztki tłustych pasteli z papierków. Układamy je na podłożu, które chcemy pokryć kredkami. Patyk w rękę, w drugą suszarka do włosów lub opalarka i….Do dzieła! Kredki topią się jak szalone, tworząc przepiękną kolorystycznie kompozycję. Ja pomagałam sobie patyczkiem, popychając co bardziej niesforne kredki. Tym samym można również zapanować nad umieszczeniem kolorów, fakturą i grubością warstwy stopionych kredek.

Świetna zabawa!! Spróbujcie koniecznie !!

Eliza Flaszewska